Czy wiesz, że zasolenie wody w Morzu Martwym wynosi ok. 22% na powierzchni i ok. 36% na głębokości 50 m? To czyni je jednym z najbardziej słonych akwenów na świecie.
Wiążąca się z tym wysoka wyporność sprawia, że nawet bez szczególnych umiejętności pływackich, możesz unosić się i dryfować na powierzchni wody.
Na tym nie kończą się niezwykłe właściwości tego Morza martwego. Sól z Morza posiada mnóstwo dobroczynnych dla naszego organizmu minerałów, które są znane z ich leczniczych efektów. Zawarte w soli minerały nie tylko działają odżywczo, ale dodają cerze świeżości i blasku oraz nawilżają ją. Dzięki pozytywnemu i kojącemu wpływowi na skórę, ma zastosowanie w zmniejszaniu łuszczycy oraz trądziku. Sól z Morza Martwego nie tylko wpływa pozytywnie na nasze zdrowie, ale działa także uspokajająco i relaksująco na nasze ciało.
Na koniec mamy dobrą wiadomość – aby doświadczyć stanu nieważkości i korzystać z leczniczych właściwości soli Morza Martwego, nie musisz wybierać się na egzotyczną wycieczkę. Wystarczy udać się do Warszawy.
Wstajesz rano, pod prysznicem spędzasz kilka minut więcej, a już za chwilę stoisz w korku i martwisz się, że spóźnisz się do pracy. Tutaj z kolei gonią Cię projekty, terminy i nadgorliwy szef, a po wszystkim znowu korek, żeby dostać się do przedszkola lub zdążyć na zakupy. Poziom kortyzolu w Twoim organizmie staje się tak wysoki, że tracisz całą motywację i chęć do działania, a zamiast tego pojawia się zniechęcenie, niepokój i ogólne zmęczenie psychofizyczne.
Jak przerwać spiralę ciągłego zmęczenia i zapewnić sobie chwilę całkowitego relaksu? Na przykład Terapią Ograniczonej Stymulacji Środowiskowej (float R.E.S.T.), która pozwala odciąć się od bodźców. Floating, bo tak w skrócie nazywa się ta „terapia”, jest w rzeczywistości niezwykle przyjemnym zabiegiem SPA. W specjalnie przygotowanej kabinie, wypełnionej roztworem soli z Morza Martwego i soli Epsom, kładziesz się na tafli wody, która zupełnie jak w Morzu Martwym, dzięki swojemu zasoleniu unosi Cię do góry. Dryfujesz, odczuwasz stan nieważkości, a wszystkie Twoje mięśnie rozluźniają się i odpoczywają.
Jak floating wpłynie na Twoje zdrowie i ciało?
Potwierdzone badaniami korzyści fizyczne to jednak nie wszystkie zalety floatingu. Przemiana zachodzi przede wszystkim w naszej głowie. Pozbawiony nadmiernych bodźców umysł korzysta z chwili relaksu, wycisza się i osiąga stan skupienia i harmonii, który jest dla nas niedostępny w ciągu dnia.
Jak floating wpłynie na Ciebie?
Ponieważ floating dopiero podbija Polski rynek SPA naturalnym jest, że wzbudza duże zainteresowanie i wiele pytań o kwestie czysto techniczne. W kolejnym wpisie przygotujemy dla Was Floatingowe Q&A, aby rozwiać jak najwięcej Waszych wątpliwości.
ul. Al. Witosa 31,
00-710 Warszawa m.21btel. 608608467email: panorama@lewitarium.plwww.lewitarium.pl
Czy należy pojawić się przed umówionym czasem?
Tak, wystarczy, że będziesz około 10minut wcześniej, aby spokojnie się przebrać, dokonać formalności i przygotować do zabiegu.
Co zabrać ze sobą na sesję floatingu?
Ponieważ będziesz korzystać z prysznica, niezbędne są klapki i ręcznik. Możesz korzystać z zapewnionych kosmetyków lub wziąć swoje ulubione produkty.
Czy w kabinie jest światło lub muzyka?
Tak. Muzykę i oświetlenie dopasowujemy indywidualnie do każdej sesji, szczegóły ustalamy przed jej rozpoczęciem, mogą być również wyłączone. Muzyka informuje o przebiegu sesji, np. kiedy zbliża się jej koniec itp.
Czy z kabiny mogę wyjść w dowolnym momencie?
Tak, drzwi są zamknięte, ale kabina pozostaje otwarta. Pokój w którym znajduje się kabina jest wyłącznie do Twojej dyspozycji. Dzięki temu możesz bez obaw wyjść z kabiny kiedy tylko masz na to ochotę i wrócić do basenu.
Czy jeśli nie umiem pływać może mi się coś stać?
Nie. Roztwór, którym wypełniona jest kabina ma około 30cm głębokości.
Co jeśli nię będę w stanie lewitować?
Nie ma obaw, roztwór soli jest na tyle „skuteczny”, że unosi każdego :) Prawidłowe ułożenie się na wodzie to kwestia przyzwyczajenia – jeśli ułożysz się prawidłowo Twoje uszy będą znajdować się pod wodą, a głowa będzie lekko odchylona do tyłu. Ręce to kwestia indywidualna – część klientów trzyma je wzdłuż ciała, a inni unoszą nad głowę.
Czego nie robić podczas floatingu?
Zdecydowanie nie wolno kłaść się na brzuchu i nurkować, a także popijać wody. Nie polecamy również wkładania rąk do oczu – będzie szczypać. Jeśli jednak sól dostanie się do oczu na drzwiach kabiny zawsze znajdziesz czystą wodę, aby przepłukać piekące miejsce.
Czego unikać przed sesją floatingu?
Przede wszystkim depilacji i golenia w dniu sesji – mogłoby boleć.
Na wszelkie dodatkowe pytania z chęcią odpowie zespół Lewitarium:
ul. Al. Witosa 31,
00-710 Warszawa m.21btel. 608608467email: panorama@lewitarium.plwww.lewitarium.pl
Dla wszystkich, którzy chcieliby szerzej zgłębić temat floatingu polecamy poniższy dokument.
Film przedstawia historię floatingu, stereotypy, które towarzyszą mu od początku. Dokument opisuje proces zdobywania popularności, a także przedstawia wyniki rozmaitych badań i korzyści, które wymieniają osoby regularnie korzystające z floatingu.
Polecamy!
Japońska sauna skalna ganbanyoku to przede wszystkim specjalna płyta kamienna wprost z Hokkaido, która stanowi o wyjątkowości tego zabiegu. Wytworzona z czarnej krzemionki wulkanicznej, dostępnej jedynie na wyspie, nagrzana do około 40stopni, wydziela naturalne promieniowanie podczerwone.
Czym ganbanyoku różni się od innych saun?
W przeciwieństwie do innych rodzajów saun, w ganbanyoku nie ma nadmiernego przegrzewania ciała, a cały seans jest mniej inwazyjny. Dzięki temu, że skała wulkaniczna osiąga do około 42-44 stopni, nasze ciało nagrzewa się wyłącznie w sposób komfortowy i nie jest wystawione na działanie ekstremalnie wysokich temperatur. Dzięki temu osoby korzystające z ganbanyoku nie odczuwają gorąca, zmęczenia i nie pocą się nadmiernie.
Czy promieniowanie FIR jest zdrowe?
Zdrowotne efekty promieniowania podczerwonego zostały udowodnione naukowo. Dzięki temu, że długość fal FIR jest identyczna na zewnątrz i wewnątrz naszego ciała, ich działanie lecznice przenika w głąb naszego organizmu. Co więcej, aktualnie ganbanyoku uznawane jest za jeden z pięciu najskuteczniejszych zabiegów SPA na świecie.
Jak korzystać z ganbanyoku?
Sesja ganbanyoku nieznacznie różni się od innych sesji w saunie. Podczas zabiegu, przykryci miękkim materiałem, leżymy na płycie wulkanicznej. Ciało rozluźnia się, przyjemnie nagrzewa, otwiera pory i uwalnia toksyny z organizmu. Ze względu na niski stopień inwazyjności, zabieg przyspiesza metabolizm, ale nie przyspiesza rytmu serca.
Czy płyta ganbanyoku może poparzyć skórę?
Poparzenia nie są możliwe, ponieważ płyta nagrzewa się jedynie do 42-44 stopni. Z tego względy ganbanyoku jest bezpieczniejszą odmianą sauny, która nadaje się zarówno dla osób starszych jak i dzieci.
Czy podczas sesji mogę schudnąć?
Tak, podczas jednej sesji bez wysiłku można stracić od 600 do 1000 kalorii, a sesja przyspiesza przemianę materii.
Czy Ganbanyoku nadaje się dla sportowców?
Tak. Promieniowanie podczerwone to świetne lekarstwo na ból mięśni, wzmaga cyrkulację krwi i zapewnia lepsze krążenie.
Gdzie mogę spróbować Ganbanyoku?
Polecamy salon Lewitarium, w którym seans Ganbanyoku możecie poprzedzić sesją floatingu.
ul. Al. Witosa 31,
00-710 Warszawa m.21btel. 608608467email: panorama@lewitarium.plwww.lewitarium.pl